Podobno ludzie dzielą się na tych, którzy uwielbiają kawę i nie mogą obyć się bez herbaty.Swoją drogą ciekawe, czy są tacy co przepadają za tym i za tym. Ja zdecydowanie należę do tych drugich i odkąd pierwszy raz spróbowałam herbaty z herbaciarni, to rzadko sięgam po jakąkolwiek inną. Ci co próbowali, wiedzą dlaczego.
Zamiłowanie do herbaty narodziło się z czasem. Jak byłam młodsza piłam po prostu tak zwaną „zwykłą” kupioną gdzieś przez mamę na zakupach, a w moim małym miasteczku nie było herbaciarni z prawdziwego zdarzenia. Pierwsze herbaciane zakupy zrobiłam w Olsztynie na studiach i od tamtej pory przepadłam. Zakochałam się w intensywności smaku, wyborze spośród ogromnej ilości różnych mieszanek i aromatów. Dla mnie wybór herbaty był prawie jak wybór przyjaciela, który będzie towarzyszył w mojej codzienności przez kolejne tygodnie i umilał pracę czy relaks nad zdjęciami.
Jak pewnie doskonale wiecie, rodzajów herbat, tak samo jak kawy jest mnóstwo. Poza tym, że różnią się walorami smakowymi, to mają też różne właściwości i inaczej wpływają na nasz organizm. Czy mam ulubioną herbatę? Nie mogłabym wybrać jednej, jednak jak sięgam po herbatę jest to mieszanka herbaty czarnej. Jest ona dla mnie najbardziej wyrazista w smaku i picie jej sprawia mi największą przyjemność. Uwielbiam mieszanki słodkie z dodatkiem owoców (wszelkie czekolady z malinami itp. bardzo na plus!).
Niedawno po raz pierwszy trafiłam do Krainy Aromatów. To przytulna herbaciarnia na Warszawskich Bielanach (Sokratesa 9), gdzie na miejscu możesz kupić herbatę, kawę, a nawet gadżety do jej parzenia, filiżanki i drobne upominki. Plusem jest także to, że możesz spróbować wszystkiego na miejscu. Jeżeli nie jesteś z Warszawy – żaden problem. Możesz zamówić online!
Wróćmy jednak do magicznych właściwości herbat? Czarna, zielona, a może biała? Jaką wybrać?

Herbata czarna – Według mnie najbardziej aromatyczna i zdecydowanie moja ulubiona. Czarna herbata w zależności od sposobu parzenia ma właściwości pobudzające lub uspokajające. Prawidłowo powinno się ją parzyć przez 2-3 minuty wodą prawie wrzącą. Wtedy właśnie wydobywają się z niej wszystkie związki aromatyczne. Legenda głosi, iż czarna herbata powstała przypadkowo, w wyniku zmoknięcia (powodującego fermentację) ładunku zielonej herbaty, przewożonej do Anglii.
Czarną herbatę otrzymuje się z prawie każdego rodzaju herbaty zielonej, poprzez poddanie jej procesowi pełnej oksydacji, która powoduje zmianę zabarwienia herbacianych listków na brązowo. W tym etapie przemianie ulegają wszystkie składniki herbaty. Czarna herbata zawiera przeciwutleniacze zapobiegające procesom starzenia, obniża ciśnienie krwi oraz, poprawia krążenie i hamuje rozwój bakterii w układzie pokarmowym. Pijąc herbatę nie tylko rozkoszujemy się więc jej smakiem, ale też dbamy o swoje zdrowie.

Herbata zielona – Najstarsza ze wszystkich herbat znana ze swoich właściwości leczniczych. Często stosowana jest podczas diet, gdyż pozytywnie wpływa na przemianę materii i oczyszcza ciało z toksyn. Dzięki zawartości witamin (A, B, B2, C, E, K) oraz wielu innych składników odżywczych i mikroelementów (fluor, żelazo, sód, cynk, potas i wapń), herbata zielona skutecznie hamuje procesy starzenia się organizmu, dzięki obecności przeciwutleniaczy.
Regularne picie zielonej herbaty obniża poziom trójglicerydów i cholesterolu, a co za tym idzie zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby serca oraz niektórych odmian raka. Obniża także ryzyko zawału serca i miażdżycy tętnic, zmniejsza ryzyko zakrzepów, ponieważ zawarte w herbacie polifenole osłabiają możliwość odkładania się cholesterolu. Poza właściwościami prozdrowotnymi zielona herbata w połączeniu z owocami jest bardzo smaczna i doskonale smakuje zarówno na gorąco, jak też na zimno.

Biała herbata – Jeżeli nie przepadasz za smakiem kawy, a jednak przydałoby Ci się trochę pobudzenia, sięgnij po białą herbatę. Zawiera ona duże ilości witaminy C i kofeiny, dzięki czemu skutecznie pobudza. posiada najsilniejsze właściwości antyoksydacyjne i antymutagenne (zmniejsza ryzyko powstawania zmian nowotworowych w komórkach) ze wszystkich znanych herbat, trzy razy większe niż zielona herbata. Według mnie jest to najdelikatniejsza w smaku herbata, dość specyficzna o jasnosłomkowym kolorze. Trzeba przekonać się samemu, czy smak nam odpowiada. Wtedy dopiero okaże się czy herbatę białą pokochacie, czy więcej po nią nie sięgniecie.

A jak jest u Was? Pijecie herbatę? Ja uwielbiam. Najwięcej piję czarnej i zielonej, przeważnie wcale jej nie słodząc. Raz na jakiś czas zdarzy mi się osłodzić ksylitolem.
Ja zdecydowanie uwielbiam czarną! Mogłabym pić jej niezliczone ilości! 🙂
Lubię zarówno kawę jak i herbatę. Z herbat najczęściej sięgam po zieloną bądź ziołowe.
Ja też nie słodzę herbat, bo to zabija ich smak. Czarną pijam czystą, a zieloną ze sporą ilością soku z cytryny. Generalnie herbaty uwielbiam.
Ja jestem z tych co lubią zarówno kawę jak i herbatę 🙂
Ja zdecydowanie uwielbiam czarną! Mogłabym pić jej niezliczone ilości! 🙂
Ja jestem z tych co lubią zarówno kawę jak i herbatę 🙂
Lubię zarówno kawę jak i herbatę. Z herbat najczęściej sięgam po zieloną bądź ziołowe.
Ja też nie słodzę herbat, bo to zabija ich smak. Czarną pijam czystą, a zieloną ze sporą ilością soku z cytryny. Generalnie herbaty uwielbiam.