Pytanie o najlepsze krem pod oczy jest jednym z najczęściej przez Was zadawanych. Przez długi czas testowałam, przekopywałam się przez nie, aby wybrać perełki, które moje skóra pokochała najbardziej. Jest ich pięć, są różne i każdy na swój sposób super!
Skóra pod oczami to miejsce, które wymaga naszej szczególnej troski. Jest cienka, delikatna i szybciej się przesusza. To ona zdradza pierwsze oznaki starzenia, oraz ujawnia nasze niewyspanie. Żeby wyglądała dobrze, należy odpowiednio o nią dbać: nie używać zbyt ciężkich kosmetyków na tę strefę, delikatnie wykonywać demakijaż (nie trzeć!) oraz używać mocno odżywczych kremów, najlepiej o właściwościach mocno nawilżających. Wiadomo, że wygląd naszej okolicy oczu zależy w dużej mierze od naszego trybu życia, a nawet sposobu odżywania czy picia odpowiedniej ilości wody, jednak warto zawsze dbać o delikatną skórę pod oczami. No więc do sedna, dziś przedstawiam top 5 moich sprawdzonych, ulubionych i najlepszych kremów pod oczy ostatnich kilku miesięcy.
Yonelle Eye Cream & Mask
Chyba warto nadmienić chociaż na początku o pięknym, diamentowym opakowaniu, które przyciągnie wszystkie sroki z promienia kilku kilometrów. Poza zewnętrznymi walorami, ma jednak bogate wnętrze. No dobra, słowo bogate możecie pomylić z konsystencją i twierdzić, że pewno jest dość gęsty i przez to ciężki. Otóż nie, ja tu mówię o diamentach i złocie. Krem Yonelle Eye Cream & Mask ma je w sobie, przez co po użyciu można zauważyć efekt rozświetlenia skory.

Jest to produkt anti-aging, który można stosować cienką warstwą jako krem lub grubszą warstwę na noc jako maskę działającą antystarzeniowo. Do kremu dołączony jest masażer w kształcie berła, dzięki któremu można wykonać prosty zabieg na okolicę oczu w domu wmasowując dodatkowo krem. Co jest super- produkt rekomendowany jest też na okolice ust. Co z konsystencją? Otóż jest dość lekka. Krem można z powodzeniem używać zarówno na dzień jak i na noc. Szybko się wchłania pozostawiając skórę nawilżoną i rozświetloną. Szczególnie lubię nakładać go na noc w większej ilości, moja skóra spokojnie radzi sobie z jego wchłonięciem i nie pozostaje tłusta, czego nie lubię. Na plus bardzo duża pojemność: 30 ml. Można go dostać w perfumeriach Douglas w cenie 299zł/30ml.
Nuxe Nuxuriance Gold rozświetlający balsam pod oczy
Oto kolejna perełka z działaniem anti-aging. Na dzień dobry przepiękny zapach i bardzo przyjemna formuła. To jeden z kremów o bardziej bogatej konsystencji, ale zdecydowanie nie tłustej.

Również super się wchłania- jest to jedna z najważniejszych cech, na które od razu zwracam uwagę. Nie lubię czuć kremu w tej okolicy i bardzo nie lubię tłustych konsystencji. swoim składzie Nuxuriance Gold zawiera połączenie komórek dwu-kwiatowych szafranu i bungenwilli z Oleaktywnym Kompleksem z porcelanowej róży etlingery wyniosłej oraz kompleks uzupełniający lipidy. Ta oto magiczna mikstura działa antystarzeniowo, nawilżająco i rozświetlająco. Bardzo przyjemny produkt, jak też cała marka. Do kupienia w aptekach stacjonarnych i internetowych. Najtaniej widziałam za około 119zł/30ml.
Kiehl’s Creamy Eye Treatment with avocado
To chyba jeden z pierwszych produktów Kiehl’s z jakimi kiedykolwiek miałam do czynienia. To już któreś z kolei opakowanie i tak: uwielbiam! Od pozostałych różni się przede wszystkim konsystencją- jest bardzo gęsty i kremowy, jednak jego konsystencja zmienia się po rozgrzaniu na dłoni. Najlepiej nałożyć go na palec wskazujący i rozetrzeć pomiędzy nim a kciukiem, w pewnym momencie stanie się nieco rzadszy i odczucie go będzie bardziej wodniste- taki krem najlepiej nakładać pod oczy.

Plusem konsystencji tego kremu jest zdecydowanie to, że można użyć go niewiele. Wystarcza na długo nawet przy mniejszym, 15ml opakowaniu. W międzyczasie odkryłam jeszcze jego jedną zaletę. Okazuje się, że nadaje się rownież na przesuszone miejsca na ciele. Łagodzi i koi. Po nałożeniu kremu na noc pod oczy autentycznie czuć, jak skóra odpoczywa. Krem jest do kupienia w salonach i na oficjalnej stronie marki w cenie 14ml/119zł lub 28ml/185zł.
Estee Lauder Advanced Night Repair Eye Supercharged Complex
Ta propozycja skierowana jest zdecydowanie dla fanów formuł żelowych. Uwielbiam ten produkt za działanie odżywcze i efekt natychmiastowego wygładzenia. Mam wrażenie, jakby żel działał niczym wypełniacz zmarszczek. Świetnie pielęgnuje skórę pod oczami, jednocześnie ją wygładzając.

Ten krem, a właściwie można powiedzieć serum ma przeciwdziałać skutkom naszego niewyspania, wystawiania skory na promieniowanie UV, a także działaniu światła niebieskiego. Jak dla mnie jest to hit jeżeli szukacie czegoś, co szybko poprawi wygląd skóry pod oczami. Ma oczywiście też działanie anti-aging. Do kupienia w perfumeriach Sephora oraz na oficjalnej stronie w cenie 259zł za 15ml produktu.
Eisenberg Soin Sublimateur contour des yeux
Na dzień dobry warto zwrócić uwagę na opakowanie. Tym razem mamy produkt z pompką, co dla mnie jest ogromnym plusem ze względu na higienę. Formuła tego produktu również jest żelowa i mam wrażenie, że delikatnie chłodząca. Jak widać mam sporą słabość do żelowych i lekkich produktów. Ze wszystkich produktów, chyba najlepiej radzi sobie z cieniami i workami pod oczami. Stosowanie go jest bardzo przyjemne ze względu na natychmiastowe uczucie świeżości i lekkości zaraz po nałożeniu.

Do stosowania także jako maska. Wystarczy nałożyć grubszą warstwę i pozostawić do wchłonięcia. Można stosować go oczywiście na dzień pod makijaż, a skóra pod oczami wygląda bardzo dobrze. Od razu wygładza i ujędrnia skórę. Jeden z lepszych kosmetyków do stosowania pod oczy, z jakimi miałam do czynienia kiedykolwiek! Do kupienia w perfumeriach Sephora w cenie 539zł/ 30ml.
Poza stosowaniem ulubionych kremów, zaczęłam także masować okolice oczu chłodnym rollerem jadeitowym. Jest to tak przyjemne, że dosłownie czekam z utęsknieniem na wieczorny demakijaż. Warto poświęcić nieco więcej czasu i miłości dla skóry pod oczami, żeby jak najdłużej zachowała ten ładny wygląd. Gdybym miała wybrać jeden spośród tych kremów? Nie dałabym rady.
Moją pozostałą pielęgnację stanowiły ostatnio produkty z Fresh Beauty, o których przeczytacie tu.
[…] Wam mówiłam, jestem fanką kremu pod oczy z avocado, o którym pisałam też w poście: krem pod oczy – moje ulubione i sprawdzone top 5! Jego gęsta i bogata konsystencja idealnie nadaje się pod oczy. Po całym dniu, gdy nakładam go […]
[…] stosować także pod makijaż. O moich ulubionych kremach możecie przeczytać w poście “krem pod oczy – moje ulubione i sprawdzone top 5“. Jednak krem to podstawa, a ja mam też kilka dodatkowych gadżetów, które pomagają […]