Znacie mnie już na tyle dobrze, że znacie moją miłość do gadżetów, a wszelkiego rodzaju case’y na sprzęt zajmują odpowiednie miejsce z moim serduszku. Od jakiegoś czasu pracuję na Macbooku poza domem i wiadomo jak to po zakupie takiego sprzętu – chciałoby się go w coś ubrać. Przeczesałam Internety wzdłuż i wszerz. Trafiłam wtedy na markę Slick Case, która oczarowała mnie różnorodnością wzorów i dopasowanymi kompletami dla wszystkich sprzętów Apple’a. Taką właśnie metodą komputer i telefon zyskały case’y z tym samym printem. Moja dusza estetyki została ucieszona.
Poza pięknym wyglądem nie mogę pominąć wykonania – no jestem zachwycona. Wszystko perfekcyjnie spasowane, docięte i z bardzo dobrej jakości grubego plastiku. Po kilku miesiącach noszenia wiem, że jeżeli kiedykolwiek zmienię sprzęt to temat jego ochrony przed zniszczeniem mam z głowy. Wiem, że dawno nie było posta z taką ilością ochów i achów, ale uwierzcie, że tym razem inaczej się nie da.
O jakości wiecie, moje printy widziałyście niejednokrotnie na moim Insta więc zobaczcie inne produkty z oferty, które wpadły mi w oko. Tadam!
Więcej możecie zobaczyć na Slickcaseofficial.com. Na przesyłkę czekałam około 2 tygodnie, a wszystko przyszło dobrze zabezpieczone. Trochę szkoda, że nie mamy ich na miejscu z wysyłką z Polski bo szczerze mówiąc przez lata kupowania case’ów i pokrowców szczególnie na laptopy nie widziałam nic podobnie ładnego i tak dobrego jakościowo. Jak podobają się Wam takie dodatki? Skąd zamawiacie „ubrania” na swoją elektronikę?
Cudowne wzory 🙂 Zawsze wzdychałam do komputerów w takich fajnych gumiaczkach 😀 niestety na Samsunga nie ma takich 🙁
Te nie są gumowe, a ze świetnej jakości mocnego plastiku. Przerabiałam trochę gumowych etui na tel i mi się szybko brudziły niestety 🙁
Cudowne wzory 🙂 Zawsze wzdychałam do komputerów w takich fajnych gumiaczkach 😀 niestety na Samsunga nie ma takich 🙁
Te nie są gumowe, a ze świetnej jakości mocnego plastiku. Przerabiałam trochę gumowych etui na tel i mi się szybko brudziły niestety 🙁