Versace Dylan Turquoise – odrobina lata w środku jesieni

Versace Dylan Turquoise to pierwszy od dawna zapach marki, z którym miałam okazję poznać się bliżej. Wiele lat temu byłam entuzjastką Crystal w wersji klasycznej i noir, chyba jak większość z nas. Od tamtej pory te zapachy nie towarzyszyły mi zbytnio, aż do teraz. Versace Dylan Turquoise uzupełnia rodzinę Dylan Blue pour Femme & pour Homme.

Moc detali – kilka słów o samym flakonie

Otwierałam opakowanie zapachu i naprawdę nie wiedziałam, czego się spodziewać. Nie podglądałam wcześniej, aby nie psuć sobie niespodzianki i cieszę się, że tak zrobiłam. Od pierwszego momentu zakochałam się w tych drobnych detalach.

Versace Dylan Turquoise perfumy damskie douglas

Na flakonie widzimy głowę Meduzy, która jest nawiązaniem do greckiej kultury i mitologii, a jednocześnie jest znakiem rozpoznawczym domu Versace. Sama nazwa marki jest również bardzo biżuteryjna i elegancka. Myślę, że aktualnie to najbardziej biżuteryjny i najładniejszy flakon perfum w mojej kolekcji. Cieszy oko, ale co z zapachem?

Nuty zapachowe Versace Dylan

Turkus na flakoniku wskazuje na zdecydowanie letnie klimaty i tak według mnie zdecydowanie tak jest. Przyznam jednak, że moje dotychczasowe dsowiadczenia z zapachami Versace, sprawiły, że jednak nieco mnie ta kompozycja zaskoczyła. Zapach przypomina nadmorską bryzę, jest według mnie bardzo wietrzny, świeży, ale jednak ma w sobie sporo nut cytrusowych. Zdecydowanie dla osób, które aktualnie tęsknią za słonecznym latem.

Versace Dylan Turquoise flakonik perfum

Jakie konkretnie nuty kryją się w tym zapachu:

Nuta głowy: Mandarynka, Pieprz
Nuta serca: Porzeczka, Jaśmin, Frezja

Nuta bazy: Drewno, Piżmo

 

Kompozycja jest bardzo świeżo- cytrusowa, ale nie taka oczywista. Można z niej zdecydowanie wyłapać wielowymiarowość. Nuta głowy to miąższ włoskich cytrusów nieco podpity pieprzem, zaś nuta serca to guawa podbita zielonym charakterem uzyskanym dzięki woni białych kwiatów.  To wszystko na bazie zmysłowej nuty drzewnej Clearwood z białym piżmem.

Czy Versace Dylan Turquoise to zapach dla każdego i czy polubiłam go ja?

Uważam, że to zapach, który trafi w gust dość szerokiego grona kobiet, ze względu na swoją świeżość i energię. Z drugiej strony może się okazać, że dla części będzie to typowo letni zapach, nie na teraz. Ja, mimo zamiłowania do słodyczy w nutach zapachowych bardzo się z nim polubiłam bo właśnie stał się dla mnie odskocznią od ponurej jesieni.

Warto wspomnieć, że jest to mimo świeżych, zapach jest bardzo trwały.  Zdecydowanie jeden z tych, który utrzymuje się na ubraniach przez kilka kolejnych dni po użyciu, co jest dość zaskakujące w przypadku tego typu kompozycji. Ja wiem, że na pewno zostanie ze mną na dłużej, aby umilać mi jesienne dni, a później podkreślać wiosenne, sukienkowe stylizacje.

Zapach możecie kupić zarówno w perfumerii Sephora, jak też Douglas w cenie od 245zł za 30ml.

________________________________________

Szukasz więcej recenzji perfum? Zajrzyj do działu PERFUMY na moim blogu.


Subskrybuj
Powiadom o
guest

2 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Monika
2 lat temu

Zapamietam ten flakon 😀

Cześć, jestem Marta

Na moim blogu znajdziesz artykuły z zakresu urody, fotografii, czy testy sprzętu i gadżetów elektronicznych. Zaczynam naukę tworzenia grafik i dzielę się z Wami moimi rezultatami w postaci minimalistycznych tapet na telefon (znajdziesz je na moim Instagramie). Na co dzień, prowadzę swoją firmę z zakresu obsługi Social Media, fotografii i produkcji video. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie. Chcesz pogadać? Napisz maila lub odwiedź mój Instagram

wyszukaj

Kontakt

kontakt@martamlodzikowska.pl

instagram

Ostatnie posty

Kategorie

Tagi